KsiążkiWojciech Węgrzyniak
Wojciech Węgrzyniak

Wojciech Węgrzyniak

   Pochodzę z Podhala a dokładnie z Mizernej. Jestem księdzem od 6 czerwca 1998 roku. Przez pierwsze 3 lata kapłaństwa byłem wikariuszem w Krakowie na os. Ruczaj. Potem wyjechałem za granicę.
   Pięć lat spędziłem na studiach w Rzymie, trzy następne w Jerozolimie. Od października 2009 roku pracuję na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Moja specjalność to nauki biblijne a dokładniej Stary Testament. Mieszkam przy Kolegiacie św. Anny w Krakowie, starając się pomagać również w duszpasterstwie.

 

Planowane rekolekcje

2013

Dla kapelanów Wojska Polskiego, Częstochowa, 23-26.09

WSD Radom, 3-8.12

Duszpasterstwo Akademickie, Kraków, U Dobrego, 15-18.12

Bęczarka, 20-22.12

2014

Duszpasterstwo Akademickie Most, wielkopostne, Wrocław, 5-8.03

Duszpasterstwo Akademickie u Brata, wielkopostne, Kraków, 30.03-2.04

Parafialne wielkopostne, Kwaczała, 6-9.04

Kapłańskie, Ziemia Święta, sierpień/wrzesień

WSD Łomża, koniec września

Parafialne - Niepołomice, koniec października

2015

Rekolekcje o Słowie Bozym, Krościenko, ferie zimowe (5 dni)

Parafialne wielkopostne - Kraków - św. Jadwigi

Parafialne adwentowe - Jaworzno-Szczakowa

2016

Parafialne wielkopostne - Chrzanów-Kościelec

2017
Parafialne wielkopostne (V Niedz. Wlk.Postu)- Sułkowice
2018
Parafialne wielkopostne (V Niedz. Wlk.Postu)- Nowy Targ, św. Katarzyny

 

 

Wygłoszone rekolekcje

1998

Parafialne wielkopostne – Kwaczała, marzec

ONŻ O st. - Bystra Podhalańska, sierpień

1999

ONŻ I st. - Babice, lipiec

Ewangelizacyjne - Młoszowa-Chrzanów, październik

2000

Misje parafialne - Kraków, Piaski Nowe, 26.03-2.04 (wraz z ks. Janem Nowakiem)

ONŻ II st. - Groń, lipiec

Dla młodzieży - Kraków, Kurdwanów, 24-27.09

Parafialne adwentowe - Niegowić, grudzień

2001

Parafialne wielkopostne - Dębno, marzec 

Parafialne wielkopostne - Frydman, marzec

Dla Liceum Męskiego oo. Cystersów - Kraków, Szklane Domy, 9-11.04

ONŻ III st. (ogólnopolskie) - Kraków, lipiec

2002

ONŻ O st. - Osieczany, lipiec

2003

Parafialne wielkopostne - Dębno, 13-16.04.2003

Parafialne adwentowe - Kraków, os. Ruczaj, 17-20.12 

Parafialne adwentowe – Krempachy, 20-23.12

2004

Dla I LO w Krakowie, marzec

Parafialne wielkopostne - Niedzica, 28.03-31.03

Parafialne wielkopostne - Raba Wyżna, 4-7.04

Parafialne adwentowe - Kraków, Prądnik Czerwony (Jana Chrzciciela), 19-22.12

2005

Parafialne wielkopostne - Nowy Targ, św. Katarzyny, 12-18.03

Parafialne wielkopostne - Dębno, marzec

2006

Dla szkół średnich w Wieliczce, marzec

Dla inteligencji - Myślenice, marzec

Parafialne wielkopostne - Harklowa, kwiecień

2009

Parafialne adwentowe - Kraków, os. Ruczaj, 12-15.12.2009

Dla Stowarzyszenia Civitas Christiana - Kraków, Łagiewniki, 4.12.2009

2010

Parafialne wielkopostne - Kacwin, 17-20.02

Dla VIII LO w Krakowie, 8-10.03

Dla młodzieży i nie tylko - Kraków, kościół Miłosierdzia Bożego, 9-11.03 (pomoc włoskiej Szkole Ewangelizacji „Sentinelle del Mattino di Pasqua”)

W Bazylice Mariackiej (Parafialne wielkopostne i dla Bezdomnych), Kraków, 21-26.03

Dla pracowników nauki - Kraków, św. Anna, 28.03-1.04

Misje parafialne - Prostyń, 22-31.05

Dla przygotowujących się do Bierzmowania i młodzieży – Nowy Targ, 8-10.09

WSD Hosianum - Olsztyn, 27-29.09

Dla katechetów – Sokołów Podlaski, 15-17.10

Dla katechetów – Nurzec Stacja, 26-28.11

Dla rodziców - Kraków, Biały Prądnik (u ss. Duchaczek), 6-8.12

Dla Duszpasterstwa Akademickiego adwentowe – Warszawa, św. Anny, 12-15.12

2011

Dzień skupienia - WSD XX. Sercanów w Stadnikach, 19-20.01

Misje parafialne - Leńcze, 6-13.02

Dla Duszpasterstwa Akademickiego wielkopostne "Daj się zaprzęgnąć" - Kraków, św. Anny, 10-13.04.

Dzień skupienia "Między kobietą a Panem Bogiem" - WSD XX. Saletynów w Krakowie, 28-29.05.

Z okazji jubileuszu 500-lecia parafii p.w. Trójcy Świętej w Prostyni, 18-20.06.

WSD Drohiczyn, 28.09-2.10.

Kapłańskie - Ziemia Święta, 3-12.11

Dla XX. Chrystusowców z Misji Polskiej - Bochum, 20-21.11

Parafialne adwentowe - Kraków, MB Ostrobramskiej, 11-13.12

2012

WSD Kraków, 21-25.02

Parafialne wielkopostne - Kraków, Dobrego Pasterza, 25-28.03

Dla kapłanów rocznika święceń 1982, Maniowy 9-12.04

Parafialne, przed peregrynacją Obrazu Jezusa Miłosiernego - Maniowy, 17-20.05

Dla katechetów diec. Bielsko-Żywieckiej - Pogórze, 29.06-1.07

WSD Katowice, 26-30.09

Parafialne, przed peregrynacją Obrazu Jezusa Miłosiernego - Chrzanów, św. Mikołaja, 4-7.11

Dla katechetów archidiec. Krakowskiej - Zakopane, 15-17.11

Dla katechetów archidiec. Krakowskiej - Zakopane, 7-9.12

Dla Duszpasterstwa Akademickiego, adwentowe - Radom, 9-12.12

2013

Dla katechetów archidiec. Krakowskiej - Zakopane, 7-9.02

Parafialne wielkopostne - Linz, 15-17.02

Dzień skupienia - Wiedeń, 17.02

Dla pedagogów i wychowawców - Kraków, Bazylika św. Floriana, 18-20.02

Dla katechetów archidiec. Krakowskiej - Zembrzyce, 7-9.03

Parafialne wielkopostne - Katedra Wawelska, 24.02/3.03/10.03

Duszpasterstwo Akademickie - Kraków, św. Szczepan, 10-13.03

Dla nauczycieli - Kielce, 14-16.03

Dla Sióstr Urszulanek - Rybnik, 1-3.05

Dla XX. Chrystusowców z Misji Polskiej - Bochum, 8.06

 

Życiorys
(z 24.02.2011 na potrzeby nostryfikacji dyplomu doktorskiego)

 

Urodziłem się 21 marca 1973 w Niedzicy jako najmłodsze dziecko Władysława Węgrzyniaka i Wiktorii z domu Zązel. W latach 1973-1977 mieszkałem w Maniowach a następnie w Mizernej, gdzie część rodziny mieszka do tej pory.

Po ukończeniu w 1988 roku Szkoły Podstawowej w Kluszkowcach uczęszczałem do I LO im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu. W roku szkolnym 1990/1991 zakwalifikowałem się do III stopnia XVII Olimpiady Geograficznej, natomiast w roku 1991/1992 zostałem finalistą XVIII Olimpiady Geograficznej i I Olimpiady Nautologicznej oraz dotarłem do II stopnia Olimpiady Historycznej.

Egzamin dojrzałości uzyskałem w 1992 r., po czym wstąpiłem do Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, rozpoczynając tym samym przygotowanie do kapłaństwa i studia na Papieskiej Akademii Teologicznej.

Święcenia diakonatu otrzymałem 8 maja 1997 roku w Skomielnej Białej. Zgodnie z wytycznymi formacji seminaryjnej ostatni rok przed święceniami kapłańskimi spędziłem w Kwaczale, ucząc religii w szkole podstawowej i pomagając w parafii jako diakon.

W 1998 roku uzyskałem magisterium z teologii na podstawie pracy napisanej pod kierunkiem o. Augustyna Jankowskiego OSB zatytułowanej Κoinonia z Bogiem w Pierwszym Liście Jana Apostoła. W tym samym roku, 6 czerwca otrzymałem święcenia kapłańskiego z rąk kard. Franciszka Macharskiego.

W latach 1998-2001 pełniłem funkcję wikariusza w par. Zesłania Ducha Świętego w Krakowie na os. Ruczaj, m.in. ucząc religii w Szkołach Podstawowych 151 i 158 oraz w Gimnazjum nr 23. W roku akademickim 2000/2001 odbyłem studia licencjackie na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie zwieńczone tytułem licencjata z teologii ze specjalnością biblijną. Praca magisterska została uznana za licencjacką. Promotorem był o. Augustyn Jankowski OSB.

W latach 2001-2006 studiowałem w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie. W roku akademickim 2003/2004 byłem reprezentantem studentów Europy Środkowo-Wschodniej oraz członkiem senatu akademickiego tegoż instytutu. W czerwcu 2004 uzyskałem stopień licencjata z nauk biblijnych. Teza zatytułowana "En aletheia kai agape" (2 Gv 3). Richiamo al duplice comandamento nella lettera del Presbitero alla Signora eletta (“W miłości i prawdzie [2 J 3]. Wezwanie do podwójnego przykazania w liście Prezbitera do wybranej Pani”) została napisana pod kierunkiem Johannesa Beutlera SJ.

W latach 2004-2006 kontynuowałem studia w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie przygotowujące do doktoratu.

Od maja do lipca 2006 pracowałem w Sekretariacie Kardynała Metropolitalnej Kurii w Krakowie.

W październiku tego samego roku rozpocząłem studia doktoranckie we Franciszkańskim Studium Biblijnym w Jerozolimie, zamiejscowym Wydziale Nauk Biblijnych i Archeologii Papieskiego Uniwersytetu Antonianum w Rzymie (Pontificia Universitas Antonianum. Facultas Scientiarum Biblicarum et Archaeologiae). W 2007 roku uzyskałem status Candidatus ad Doctoratum i rozpocząłem pracę nad tezą doktorskiej pod kierunkiem prof. Alviero Niccacci OFM (SBF, Jerozolima) i prof. G. Barbiero SDB (PIB, Rzym). Praca doktorska zatytułowana Lo stolto ateo. Studio dei Salmi 14 e 53 (“Głupi ateista. Studium Psalmów 14 i 53”) została obroniona 30 stycznia 2010 roku. Oprócz wspomnianych dwóch moderatorów, recenzentami pracy doktorskiej byli M. Pazzini OFM (SBF, Jerozolima) i A. Mello (SBF, Jerozolima). Ekstrakt pracy doktorskiej został opublikowany w lutym 2010 w Jerozolimie przez wydawnictwo Franciscan Press. Na tej podstawie uzyskałem dyplom Doktora Nauk Biblijnych i Archeologii, zatwierdzony przez władze Papieskiego Uniwersytetu Antonianum w Rzymie dnia 25 maja 2010 roku.

W czasie moich studiów zarówno w Rzymie jak i w Jerozolimie uczestniczyłem w różnych kursach językowych: jęz. włoskiego w Rzymie; jęz. angielskiego w Leicester, Maynooth, Londonie i Nowym Jorku; jęz. niemieckiego w Bonn i Salzburgu oraz jęz. francuskiego w Lyonie i w Angers. Ponadto w czasie wakacyjnym pomagałem w różnych parafiach i wspólnotach religijnych. Przede wszystkim we Włoszech (Roccagorga, Spadafora, Borgo san Donato, Pieve i Maresso), w Anglii (Leicester, Kirkham, Louth, Skegness i Londyn), w USA (Chicago i Nowy York), w Niemczech (Wesseling i Traunstein), we Francji (Lyon) a także w różnych parafiach na terenie Polski, gdzie wygłosiłem kilkanaście rekolekcji parafialnych.

Od 1 października 2009 roku zostałem zatrudniony na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie na stanowisku asystenta w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu. Rok później zacząłem pełnić funkcję opiekuna Samorządu Studenckiego oraz opiekuna I roku teologii o specjalności katechetyczno-pastoralnej. W 2011 zostałem adiunktem tej samej katedry.

Od 2009 roku należę do Stowarzyszenia Biblistów Polskich.

Poza publikacją kilku artykułów z dziedziny biblijnej, wygłosiłem referaty na sympozjach w Krakowie (Łagiewniki, wrzesień 2008; UPJPII,  kwiecień 2010), w Płocku (WSD, listopad 2009), w Lublinie (KUL, sierpień 2010) oraz wziąłem udział w konferencji naukowej na temat Księgi Psalmów w Oxfordzie (wrzesień 2010). Ponadto opublikowałem 4 tomy homilii i kazań.

Od końca września 2009 roku zamieszkałem przy Kolegiacie św. Anny w Krakowie z zadaniem pomocy duszpasterskiej w parafii, należąc jednocześnie do grupy trzech wykładowców z UPJPII, którzy zostali skierowani przez Metropolitę do sprawowania pieczy nad duszpasterstwem pracowników nauki miasta Krakowa.

W 2010 zostałem wybrany członkiem Rady Kapłańskiej Archidiecezji Krakowskiej. 

 

Curriculum Vitae in italiano

poniedziałek, 10 grudzień 2018 16:15

Małe i duże rzeczy

U fryzjera. Czekam na swoją kolejkę. Pan, który przede mną skończył, przy ubieraniu musnął mi szalem o twarz.

- Przepraszam - mówi.

- Nie szkodzi - odpowiadam.

- Bo wie pan - zaczyna wyjaśniać - jak się zrobi małą rzecz, to trzeba przeprosić a nie upierać się, że się nic nie zrobiło. Bo ludzie się upierają, chcą, żeby racja była po ich stronie i stąd są kłótnie i problemy. Więc najlepiej jak się mówi "przepraszam". To za małe rzeczy. A jeśli chodzi o duże rzeczy a złe, to się ich po prostu nie robi.  

czwartek, 06 grudzień 2018 20:42

Rebeka

czwartek, 15 listopad 2018 15:49

Żona Lota

wtorek, 13 listopad 2018 21:37

Trzy warunki rozmów o polityce

Jesienny Dzień Skupienia Wspólnoty 120 poświęciliśmy patriotyzmowi. Oprócz wielu wątków jeden temat pojawił się napilniejszy: zrobić coś z rozmowami na tematy polityczne w rodzinach, w pracy czy wśród znajomych. Wielu po prostu omija politykę, żeby nie wywoływać wojny.
Moim marzeniem jest, byśmy nauczyli się rozmawiać o wszystkim, a więc również o polityce. Bo to jest znak dojrzałości człowieka. Trzy warunki wydają się jednak absolutnie niezbędne, o ile mają to być chrześcijańskie rozmowy. A skoro ostatnio dużo się mówi o Marszu Niepodległości, przykłady będą z niego.
 
1. KOCHAĆ - zanim zacznę rozmowę, musze zadać sobie pytanie, czy kocham kogoś, o kim chcę rozmawiać. Jeżeli nie kocham, to nie rozmawiam, bo złośliwość, uprzedzenia, nienawiść więcej zrobią krzywdy niż pożytku. Jeśli nie kocham np. Tuska albo Kaczyńskiego, PIS-u, PO, Narodowców czy KOD-u, to nie odzywam się na ich temat. Pierwszym i najważniejszym warunkiem rozmowy jest miłość.
Jezus mówi, że na przykazaniu miłości Boga i bliźniego zawisło całe Prawo i prorocy (Mt 22,40). "Zawisło" (krematai) oznacza coś co się wiesza np. na drzewie czy haku. Jak nie ma haka, to bez sensu jest cokolwiek wieszać, bo wszystko będzie leżało na ziemi. Jak nie ma "haka" miłości bliźniego, to nie ma co na niego wieszać naszych dyskusji, bo i tak każde słowo ostatecznie będzie leżeć w błocie.
 
2. NIE KŁAMAĆ - nie mogę np. powiedzieć, że to był marsz faszystów, że były obecne swastyki, albo, że nie spalono żadnej flagi europejskiej. Kłamstwo nie jest chrześcijańskie. Drugim warunkiem rozmowy jest prawda. Ustalamy pojęcia, jak je rozumiemy, sprawdzamy czy te pojęcia zgadzają się z faktami i wtedy dopiero możemy rozmawiać.
 
3. MYŚLEĆ - zanim zacznę krytykować rząd czy zwykłych obywateli, że maszerowali razem z ONR-em, kibolami a może nawet faszystami, muszę pomyśleć. Tak samo, kiedy zacznę krytykować brak opozycji, muszę pomyśleć, czy nie miała do tego moralnego prawa. Watykan organizował pielgrzymki papieża do Polski razem z komunistycznym rządem, JPII wziął do papamobile Kwaśniewskiego, trzej ostatni papieże spotkali się z Fidelem Castro a Pan Jezus jadł i pił z prostytutkami i celnikami. Ale z Herodem nie chciał gadać. Chociaż z Piłatem rozmawiał.
Myślenie sprawia, że np. nie cytuję tylko zdania Jezusa, o tym, że jak ktoś gorszy, to powinien sobie kamień młyński zawiesić u szyi (Mt 18,6). Ale również o tym, że Pan Jezus zgorszył niektórych ludzi (Mt 13;57; 15,12; J 6,61), a kamienia na szyi sobie nie założył. Dlaczego?
Trzecim warunkiem rozmowy jest myślenie. Myślenie zakłada, że nie szukam argumentów do z góry założonej tezy, ale zastanawiam się jak dane zjawisko ocenić w szerszej perspektywie. W praktyce najlepiej zawsze szukać argumentów przeciw własnej opinii. Być sam dla siebie advocatus diaboli.
 
Kochać. Nie kłamać. Myśleć.
Jak są te trzy warunki, to można rozmawiać. Jeśli zabraknie chociaż jednego, wypowiedziane słowo nigdy nie będzie ewangeliczne.
 
środa, 31 październik 2018 21:22

Hagar

środa, 24 październik 2018 21:35

Sara

środa, 17 październik 2018 20:57

Ewa

środa, 17 październik 2018 07:16

Dwie największe herezje

Nie różne grzechy, ale dwie podstawowe herezje są najbardziej destrukcyjne dla Kościoła i ludzkości. Pierwsza, która mówi, że wszystko jedno, w co się wierzy. Druga, która powtarza, że wszyscy będziemy zbawieni.
Jeśli bowiem wszystko jedno. w co się wierzy, nie ma sensu poświęcać życia dla Jezusa, stąd spadek powołań, nie ma sensu wyjeżdżać na misje czy ewangelizować, bo po co mówić o nawróceniu, skoro ich wiara/niewiara nie jest wcale gorsza, bez sensu też oddawać życie za Chrystusa, cierpieć z powodu wierności Ewangelii, stąd zapieranie się zasad wiary i ucieczka spod krzyża. W imię tego, żeby ludziom inaczej wierzącym nie robić przykrości albo z lęku przed utratą, zaparliśmy się Boga, Jezusa Chrystusa, jedynego Pana i Zbawiciela i tego, co powiedział każdemu mieszkańcowi ziemi: "Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie" (J 14,6).
O ile pierwsza herezja niszczy wiarę, to druga niszczy moralność. Jeśli bowiem wszyscy będziemy zbawieni, po co się starać o świętość? Jeśli każdego Bóg przyjmie w niebie, po co unikać grzechów? I zaczynamy unikać tylko takich grzechów, które bulwersują innych. Nie ze względu na sumienie, prawdę czy zbawienie, ale ze strachu przed publicznym napiętnowaniem. Przestaliśmy bać się Boga, więc zaczynamy panikować przed ludźmi. Ideałem stało się zamiatanie grzechów pod dywan a nie walka z nimi, udawadnianie innym, że się jest niewnnym, zamiast pokornego uznawania przed Bogiem swoich własnych win. Rachunek własnego sumienia zastąpiliśmy dyskusjami publicznymi a pracę nad sobą urządzaniem polowań na grzechy cudze. Teoretycznie, skoro wszyscy będzemy zbawieni, powinniśmy nie przejmować się żadnymi grzechami, ani swoimi ani cudzymi, i to wielu też robi, ale całkowicie nie da się przemilczeć grzechów, bo grzech to nie jest wymysł Kościoła tylko złamanie prawa, które zawsze niszczy konkretnego człowieka. A tam gdzie jest ból, nawet jeśliby ludzie milczeli, kamienie wołać będą.
Poprawna wiara i właściwa moralność to dwa fundamenty ludzkości, dwie podstawy, na których stoi świat cały. Jako chrześcijanie mamy obowiązek mówić i dawać przykład wszystkim i bez względu na wszystko, że tylko wiara w Jezusa Chrystusa, jedynego Pana i Zbawiciela oraz moralność wynikająca z posłuszeństwa Jego słowom daje zbawienie, daje życie wieczne. Niebezpieczeństwo piekła na ziemi i potępienia na wieki jest zbyt wielkim zagrożeniem, żebyśmy mogli pozwolić sobie na milczenie czy jakiekolwiek zakłamanie.
środa, 10 październik 2018 20:34

Po co kobieta?

Rdz 1,26-27

A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem podniebnym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»

Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. 

Rdz 2,18-20

Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc».

Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki podniebne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jak on je nazwie. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę „istota żywa”.

I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom podniebnym i wszelkiemu zwierzęciu dzikiemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.

Konsola diagnostyczna Joomla!

Sesja

Informacje o wydajności

Użycie pamięci

Zapytania do bazy danych